sobota, 28 czerwca 2014

021. Holidays, so beautiful..

Co u Was słychać? u mnie wszystko dobrze. W końcu zakończył się rok szkolny! teraz spokojnie można odetchnąć z ulgą. Przez 2 miesiące nie będzie trzeba przejmować się kartkówkami, sprawdzianami, odpowiedziami ustnymi oraz pracami domowymi, no w końcu!
U mnie ten rok szkolny zleciał bardzo szybko, ale te całe 6 lat wolno zleciały, nie mogłam się doczekać, kiedy zakończę tą edukację w podstawówce. No i proszę, dzisiaj już mogę oficjalnie powiedzieć, że skończyłam 6-klasę, (nareszcie!)
Co prawda u mnie czerwonego paska nie było, ale i tak jestem z siebie zadowolona, ale wiem że stać mnie na jeszcze więcej. Oczywiście, chciałabym mieć ten czerwony pasek, a do gimnazjum na sam start zrobiłoby to niezłe wrażenie. 
Oceny mam różne -są trójkowe, czwórkowe i piątkowe. Jednak najbardziej zawiodłam się na tym, że nie mam na koniec roku czwórki z: j. angielskiego, przyrody, historii. Chociaż o nie z zaangażowaniem pracowałam i tak tego nie zauważyli nauczyciele, a szkoda. 
Już kończę z tematem szkoły na 2 miesiące, bo jest dla mnie zamknięty. 

~♥~
Tak, tak, zaczęły się długo wyczekiwane przez wszystkich wakacje! i zaczął się odpoczynek dla każdego -tak w gratisie.. 
Przez te 2 miesiące nie będę siedziała wiecznością przy komputerze, tablecie. Wolę ten cenny czas spędzić z rodziną, albo w lepszy sposób, ale nie na pewno w taki. 
We wakacje chciałabym głównie zająć się matematyką, nadrobić te wielkie zaległości i "podnieść się" z tego przedmiotu na co najmniej jedną ocenę wyżej. 
Mówię od razu i uprzedzam, że wpisy nie będą się pojawiały kilka razy w tygodniu, bo dla mnie internet nie jest ważniejszy od rzeczywistości. 

źródło: weheartit

Na koniec chciałabym Wam życzyć miło spędzonych wakacji w gronie rodziny.
tylko ostrożnie. 

+ Idę po komentować Wam wpisy, bo dawno tego nie robiłam ^^ 

poniedziałek, 16 czerwca 2014

020. Recenzja pomadek Baby Lips!



Heii kochani!
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczką dwóch pomadek Baby Lips, które zapewne każdy z Was już o nich słyszał bądź czytał. 
W tym wpisie chciałabym wystawić opinię o tych pomadkach, abyście wiedzieli czy ona faktycznie do waszych ust się nadaje. 

Tutaj pytania, które często pojawiają się na blogach:

Jakie mam pomadki Baby Lips?
Mam dwie pomadki - jedna jest to Baby Lips Pink Punch, a druga to Baby Lips Hydrate. 

Te pomadki koloryzują, czy ochraniają usta?
Pomadka Pink Punch jest koloryzująca, dlatego jest ona różowa, zatem ta Hydrate jest ona ochronna.

Gdzie można kupić te pomadki i za ile?
Te pomadki można kupić w Rossmannie (ja tam kupowałam). Pomadkę Pink Punch kupiłam za 9,99 zł, a ta Hydrate była akurat w przecenie, czyli zapłaciłam za nią 6,99 zł. 

Baby Lips Pink Punch:


i tutaj pokazane, jaki ma kolor (oczywiście kilka razy trzeba się pomalować, by był ciemniejszy kolor)

Baby Lips Hydrate:



Zacznijmy od recenzji Baby Lips Pink Punch:
Według mnie ta pomadka jest słaba, kupując ją po raz pierwszy oczekiwałam na to, że będzie ona koloryzowała usta i jednocześnie nawilżała je, niestety po posmarowaniu ust tą pomadką one wysychają i ani trochę się nie nawilżają. Kolor jest w porządku, ale i tak trzeba "przejeżdżać" po ustach kilkakrotnie, by kolor był intensywniejszy. Zapach jest bardzo fajny. 
Czy polecam tą pomadkę? - polecę tym osobom, które chcą mieć nadane na usta lekki, różowy kolor i niekoniecznie chcą mieć nawilżone.

Ocena:
Baby Lips Pink Punch: 6/10

--------------------------------------------------------

Teraz czas na recenzję Baby Lips Hydrate:
Tą pomadkę kupiłam jako drugą. Jest ona tylko nawilżająca, nie koloryzuje ust co bardzo mnie cieszy!
Na nakrętce jest różowy napis, dlatego tak świetnie współgra do niebieskiej całej pomadki.
Ogólnie ta pomadka wywarła na mnie duże i bardzo dobre wrażenie, gdyż jej kolor jest transparentny (przezroczysty), zapach jest jak najbardziej przyjemny i nie duszący. Tak jak pisali na opakowaniu -pomadka nawilża i chroni (czyli prawda)
Czy polecam tą pomadkę? - z przyjemnością mogę polecić tym osobom, które szukają pomadek ochronnych i nawilżających. 

Ocena:
Baby Lips Hydrate - 10/10 

Czyli najlepszą (według mnie) pomadką została Baby Lips Hydrate! 
Oczywiście, nie każdy musi zgodzić się z moim wyborem...

Macie jakąś pomadkę Baby Lips? jeśli tak, to napiszcie swoją opinię w komentarzu! chętnie przeczytam. 


sobota, 14 czerwca 2014

019. Some days and.. holiday!

Hej kochani 
Co u Was słychać? Jak się czujecie z tą świadomością, że za kilka dni są wakacje? 
ja czuje się bardzo dobrze! W szkole dali nam w końcu trochę odpoczynku, np. u mnie są próby na zakończenie roku szkolnego (zwykle trwają one jedną lekcję i pół przerwy) i zupełnie nic tam nie robię, tylko siedzę - tak jak pół mojej klasy. To są próby na pożegnanie klas 6-tych (czyli ja). 
Przez cały tydzień, od 2 czerwca do 9 byłam chora i cały czas leżałam w łóżku oglądając przeróżne seriale.. nawet nie zdajecie sobie sprawy jakie to jest okropne i męczące. 
Kiedy wróciłam już 10 czerwca do szkoły, dowiedziałam się, że przyszły już wyniki egzaminu szóstoklasisty. 
Wszyscy znają swoje wyniki z tego egzaminu, tylko nie ja (bo Pani podała te wyniki, kiedy nie było mnie w szkole). Nie wiem czy w ogóle poznam te wyniki, a moja wychowawczyni zapewne nie zna moich punktów. 
Przez cały maj i początek czerwca nie mogłam się po prostu doczekać, kiedy będzie wystawienie ocen ostatecznych! na moje szczęście wczoraj wystawili już ostateczne oceny na koniec roku szkolnego, tak się cieszę, że aż nie dowierzam. 
Moje oceny są dosyć dobre, bo mam trzy piątki (plastyka, religia,technika?), trzy czwórki (j.polski, informatyka, muzyka) no i reszta to trójki i mam jedną dwójkę, ale to tylko z matematyki - niestety nie mogłam poprawić na ocenę dostateczną z pewnych przyczyn. 
Jednak ja jestem bardzo zadowolona ze swoich ocen, ale z trzech przedmiotów zasługuję na czwórkę -to jest oszustwo.. bardzo chciałam mieć tę 4-kę z przyrody, angielskiego i historii. Zawiodłam się po raz kolejny na nauczycielach! dlaczego nie mogli mi dać "prezentu" w formie wyższej oceny?! skoro stawiają wyższe oceny matołom to z jakiej racji mi nie mogli?...
Cieszę się bardzo, że w końcu kończę tą szkołę, mam z nią związane same złe wspomnienia.. chciałabym, aby wreszcie spotkało mnie coś dobrego w szkole - gimnazjum.
Teraz przechodzę do innej sprawy, bardziej fajnej niż tych powyższych..
Z racji tego, że mam dobre oceny i w tym roku poprawiłam się z ocenami o kilka stopni, od rodziców dostałam tablet!


na zdjęciu jest tablet i mój ulubiony lód 
Przepraszam, że tablet prawie niewidoczny, ale inne zdjęcia nie nadawały się na pokazanie.

Do następnego, ciekawego wpisu który pojawi się już niebawem! 
Komentujcie i obserwujcie, jeśli spodobał Wam się mój blog. 
przepraszam za wpis o szkole, wybaczysz? 

sobota, 31 maja 2014

Goodbye May, hello June!



Cześć kochani. Jutro zawita nasz najulubieńszy miesiąc - Czerwiec!
Wiele osób myśli sobie: nic takiego, miesiąc jak każdy inny, ale jak dla mnie to ten miesiąc jest wyjątkowy. Pewnie większość z Was domyśla się dlaczego.. W tym miesiącu bardzo dużo się dzieje, mianowicie:
1 czerwca jest Dzień Dziecka, czyli to oznacza duży ,,szał" ze strony dzieci. W tym dniu ogólnie są organizowane przeróżne zabawy, konkursy oraz jakieś darmowe poczęstunki dla dzieci i rodziców. Te wszystkie atrakcje zwykle dzieją się w mieście, w którym mieszkamy. 
22 czerwca jest Lato, długo wyczekiwane przez większości osób. Wiele osób cieszy się z tego względu iż nie musimy ubierać się w ciepłe, grube ubrania i kozaki (z tego nawet ja się cieszę), można jeździć na rowerze, rolkach itd. jednym słowem - latem można robić wszystko, na co ma się ochotę.
26 czerwca jest zakończenie roku szkolnego, czyli szczęśliwy dzień dla każdego ucznia. 
Zakończenie roku szkolnego oznacza nic innego jak rozpoczynające się Wakacje, wszyscy wtedy są szczęśliwi i jednocześnie odpoczywają po dziesięciu miesiącach nauki w szkole. 
W tym niezmiernie gorącym miesiącu, jak Widać - dużo się dzieje (jest dużo świąt).
Jednak gdyby przyjrzeć się z bliska, dla uczniów miesiąc Czerwiec i końcówka Maja są dniami tzw. ,,piekła" (mam na myśli szkołę). Nauczyciele wystawiają proponowane oceny, a następnie ganiają do poprawiania tych ocen - jest wiele pracy, a jak bardzo mało czasu. 

No dobrze, na dzisiaj to już wszystko,
życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka!
+dużo słodkości


środa, 21 maja 2014

017. Co mnie odpycha od niektórych blogerów? & czego nie lubię w niektórych blogach?

Witajcie kochani. 
Dzisiejszy wpis nosi tytuł: ,,Co mnie odpycha od niektórych blogerów? & czego nie lubię w niektórych blogach? ". Większość z Was zapewne domyśla się o czym dokładnie będzie ten wpis. Jeżeli ktoś nie wie, to czytając ten wpis dowiecie się o co chodzi.
~~~~~
Ostatnio na blogspocie pod każdym, ale to każdym! dominują komentarze tego typu:

"Super wpis. Wpadniesz do mnie na bloga?
<link bloga>
Obs, obs? "
● "Obs za obs", "Kom za kom" jest teraz bardzo popularne na blogach, aż huczy o tym w grupach na facebook'u. Z tego co widziałam wiele osób się "buntuje" i próbuje jakoś temu zaprzestać, jednak nie jest to za bardzo skuteczne.
Jak każdy (chyba) bloger wie, istnieje możliwość współpracy z różnymi firmami np. Orbit, albo jakieś odzieżowe - bardzo popularna obecnie jest firma Sheinside. Ale co z tego? do czego zmierzam?
Nikt z nas nie wie dlaczego Ci wszyscy "szaleją" za tymi obserwatorami. Powodów jest milion, ale według mnie wszystkim chodzi o te współprace. Dzięki dużej ilości obserwatorów bloger może starać się o współpracę. Więc o to w tym chodzi.
Chciałabym jeszcze dodać, że ja wolę mieć 5 obserwatorów, ale takich których nie zachęcałam aby zaobserwowali mnie, z własnej woli dodali się aby być na bieżąco z moimi wpisami, - to jest jak najbardziej uczciwe.
Wtedy komentarze pojawiają się nawet kilku zdaniowe i bez reklamy bloga. Podsumowując -
Według mnie opcja "obs za obs", "kom za kom" jest jak najbardziej bez sensu. 


● Bezsensowne, krótkie wpisy o temacie "Co dzisiaj robiłam?", "Co jadłam na śniadanie?" oraz analfabetyzm i użycie dużej ilości emotikonek staje się coraz bardziej nam znane.
Zacznijmy od bezsensownych wpisów. Ja toleruję to, że każdy może nie mieć pomysłu na napisanie posta, no ale nie musimy przecież pisać codziennie. Mi się wydaje, że powinno działać to na prostej zasadzie iż dajesz jeden wpis raz na tydzień, pod warunkiem że jest on z sensem i na temat.
Proponuję wszystkim pisać post i zapisywać w archiwum, ewentualnie później dokonać poprawek no i następnie opublikować. Jeśli ktoś znajdzie pomysł w szkole - to niech wyciągnie zeszyt i zanotuje, a później przepisze na blogspota.
Przechodzimy teraz do analfabetyzmu. Jest to strasznie denerwujące i irytujące. Ja rozumiem, że jakaś osoba jest dyslektykiem albo popełnia drobne błędy, no ale można poprosić o pomoc osobę starszą aby przeanalizowała ten tekst i ewentualnie poprawiła go, tak aby nadawał się na dodanie.
Jednak czasem spotyka się na blogach osoby, które piszą specjalnie błędy ortograficzne tzw. "pokemony".
Nie wiem jaki sens tego jest, ale jak ktoś już chce rzeczywiście pisać tego bloga to niech się przyłoży!
Oczywiście, że czytelnik nie domyśli się co dane słowo oznacza np. popularne słowo "swag".
Teraz czas na ,,ostatnią dawkę" czyli - nadmiar emotikonek. Zdarza nam się (niestety) czytać takie wpisy, gdzie co zdanie pojawiają się "emotki", to również jest problem w czytaniu (przynajmniej ja tak uważam). Pewnie myślicie, że w ogóle macie nie stosować "buziek". Ależ oczywiście, że można! sporadycznie, ale można, tylko nie co jedno zdanie. Dodam jeszcze, że ja także lubię wstawiać emotikonki, ale robię to z umiarem (i do pisania postów już ich nie używam).

● Kolejną rzeczą, która mnie odpycha od czytania posta na blogu są zdjęcia robione w brudnym lusterku - zwane potocznie ,,sweet focie". Kompletnie nie rozumiem, jak można takie zdjęcia wstawiać na blogger'a i żeby widzieli to wszyscy czytelnicy, od razu wychodzą z tego bloga i pozostawiają słabe wrażenie.

*Te punkty odnosiły się po części do wpisów na bloggera.*
D. 

piątek, 16 maja 2014

016. Dużo informacji.

Na wstępie wypadałoby przywitać się inaczej niż monotematyczne "cześć, siemka".
Także witam Was bardzo serdecznie! ;)
Przez tyle dni mojej nieobecności w zasadzie nic się nie działo. Miałam występ w szkole z okazji 
3-ego maja, dlatego też musiałam się dużo przygotowywać, by nie zapomnieć dosyć długiego
tekstu, wtedy by było mi głupio gdybym zacięła się w trakcie. Na szczęście tak nie było, wszystko
poszło jak z płatka, a na końcu bardzo żałowałam że to już koniec..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Od kilku dni jest ,,walka o oceny" na koniec II semestru. Pilnuję się, żeby nie załapać jedynki z matematyki, bo wtedy będzie jedna wielka czarna kropka ;_; chyba będę musiała iść do nauczycielki od matmy, by zrobić ,,słodkie oczka" i spytać co jeszcze mogę zrobić. 
W zasadzie mam dobre oceny, raczej nie będę miała żadnej trójki! *U* ALE z matmy będzie 2 :( 
gdybym się bardzo spięła to bym miała z matmy na koniec trójkę (co bardzo by mnie uszczęśliwiło), ale mam tyle sprawdzianów i kartkówek że ledwo co ogarniam. Muszę jakoś rozplanować dobrze ten weekend by go nie zmarnować. 
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ostatnio rozmyślałam nad zmianą mojego bloga, bo coś mi w nim nie pasowało. Dzięki mojej siostrze i mnie zrobiłyśmy wspólnie remont bloga, jedynie co to przeszkadza mi to, że jest bardzo szeroki. Jeszcze muszę popracować i wszystko będzie w porządku. ~
Jak Wam podoba się nowy nagłówek? mi bardzo! :3 Jestem wielce zadowolona z niego.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Od majówki jest fatalna pogoda - nie mogę pojeździć na rowerze :c 
Wszystko nagle ,,umarło" w przyrodzie ,drzewa z bzami i innymi kwiatkami są teraz uschnięte :c. Jestem ciekawa, kiedy wejdzie ponownie do życia. Miejmy nadzieję, że już niebawem.

+Na pocieszenie dam zdjęcia kwiatków, które robiłam z niecały miesiąc temu. ^^ 




Jak będzie ciepło i ładna pogoda to wybieram się na plener porobić trochę zdjęć :3
Na dzisiaj to już wszystko. Pa!


wtorek, 6 maja 2014

*Wielkie Candy!

Wzięłam udział w Wielkim Candy u: Always Made - Handmade jewellery ;) Nagrody są godne polecenia, także jest o co walczyć! ;) Zapraszam na Candy.:

http://always-made.blogspot.com/2014/05/176-wielkie-candy.html

 + banner